Eric Bibb jest synem Leona Bibba, legendarnego czarnoskórego folksingera, który był jednym z tych, dzięki którym powstał pod koniec lat pięćdziesiątych i na początku sześćdziesiątych przesycony bluesem nowy ruch folkowy. Jeżeli dodam, że przyjacielem rodziny był Pete Seeger, wszystko stanie się jasne.
Tag: 2013 (Page 2 of 3)
Tytuł tej płyty od początku wydawał mi się frapujący. „Celtic Voodoo” – budzi to skojarzenie z muzyką z Zielonej Wyspy (co potwierdza nazwa zespołu) i z tajemniczymi afrykańskimi kultami, zakorzenionymi na Jamajce. Tymczasem grupa Paddy`s Funeral pochodzi z Niemiec i została założona stosunkowo niedawno. Od 2008 roku grają radosnego punk-folka.
Pochodząca z Glasgow folk-rockowa grupa The Wakes odwołuje się do szczytnych tradycji takich grup, jak The Whisky Priest czy The Men Thay Couldn’t Hang. Jest tu rockowa rytmika, folkowe elementy w instrumentarium i bardzo kojarzące się z folkiem melodie. Jest też śpiewanie, które może ruszyć tłumy.
Moda na wokalne duety tworzone przez młode dziewczyny najwyraźniej trwa. Dopóki będą to grupy takie jak First Aid Kid czy choćby Hilary and Kate, nie mam nic przeciwko temu.
Kiedy przed ponad 40 laty Torkel Rasmusson stawiał pierwsze kroki na scenach nikt w Szwecji nie używał do opisu czyjejś muzyki popularnej dziś kategorii singer/songwriter. Istnieli wprawdzie bardowie, nazywani w Szwecji trubadurami, ale Rasmusson raczej do nich nie należał. Wówczas interesował go progg. To specyficznie szwedzka odmiana muzyki rockowej z silnym lewicowym przesłaniem politycznym, która momentami korzystała z tradycji folk-rockowej,
Muzycy grupy Superbelle swoją muzykę określają jako „Electro Irish Trad”, pochodzą z emigranckiego środowiska Irlandczyków z Londynu i są stawiani za wzór tego, jak może brzmieć współczesna muzyka celtycka, niejako w przeciwwadze dla tradycyjnych pubowych grup uprawiających gatunek celidh.
Svestar, to młode trio z Danii, które prezentuje dawne pieśni i ballady ludowe w nowej oprawie. Nowej, nie znaczy w tym przypadku nowoczesnej, ponieważ panie korzystają ze skromnego instrumentarium i to, co udaje się im wyczarować jest jednocześnie piękne i surowe.
Głównym instrumentem zdaje się być wokal Anne Roed Refshauge.
Dla wielu miłośników celtyckich brzmień Gwennyn Louarn jest prawdziwą ambasadorką pop-folkowych brzmień rodem z Bretanii. Jako że rzadko śpiewa po angielsku, a muzyka z jej rodzinnych okolic nie jest na świecie tak znana jak irlandzkie granie, to nie zdobyła jeszcze ona na świecie takiej popularności jak Enya czy Máire Brennan. A szkoda, bo jej muzyka wydaje się o wiele bardziej naturalna, niż piękne, ale przesadnie przetworzone brzmienia obu wspomnianych wokalistek.