Legendarna grupa The Spinners, zanim jeszcze stała się klasykiem morsko-folkowego śpiewania, miała w nazwie swoje rodzime miasto, a sama idea powstania zespołu była podobna do tych, jakie przyświecał setkom miejskich kapel podwórkowych na całym świecie. Bez względu na to, czy pomyślimy tu o The Dubliners, czy o Kapeli Czerniakowskiej, idea byłą jedna: dać mieszkańcom miast namiastkę kultury ludowej, przypominającej im tą, którą znaliz rodzinnych domów.