Przesympatyczna płyta, a za razem świadectwo tego, czego można dokonać przy pomocy współczesnej techniki. Znakomity kanadyjski szantymen i wykonawca pieśni morskich – Tom Lewis nagrał płytę z polskimi muzykami, bez potrzeby ruszania się z rodzinnej Kanady. Jego partie zarejestrowane były w Calgary, zaś Polacy nagrywali w Szczecinie, Katowicach i w domowym studiu Dariusza Sojki (znanego z grupy Carrantuohill) w Osinach. Taki sposób nagrywania stosuje się na świecie już od jakiegoś czasu, jednak w przypadku płyty polskich folkowców jest to chyba przypadek pierwszy.
Tag: Rio Grande
Niełatwo było do niedawna dostać ta płytę. Dwadzieścia lat temu wyszła na winylu, później piosenki te, ale w nieco innych wersjach występowały na innych płytach Starych Dzwonów. Ale te wersje to rzadkość. Teraz dzięki magazynowi „Rejs” otrzymujemy reedycję kompaktową.
Stare Dzwony to zespół-historia, a ta płyta to historyczna sesja – pierwsza i w założeniu jedyna.